
Wielkie starcie Jake’a Paula z Gervontą „Tankiem” Davisem, które od tygodni budzi ogromne emocje w świecie boksu, nie odbędzie się w pierwotnie planowanej lokalizacji. Władze sportowe stanu Georgia nie wyraziły zgody na organizację pojedynku w Atlancie. Powodem okazała się zbyt duża różnica wagi między zawodnikami.
Jake Paul, znany z występów w wyższych kategoriach wagowych, miał zmierzyć się z Gervontą Davisem – mistrzem niższych dywizji, który w przeszłości rywalizował nawet w wadze super piórkowej. Komisja sportowa w Atlancie uznała, że dysproporcja może zagrażać bezpieczeństwu pięściarzy i w konsekwencji odmówiła wydania licencji na ten pojedynek.
Most Valuable Promotions, organizator wydarzenia, szybko zareagował na sytuację i ogłosił, że walka zostaje przeniesiona do Miami. Ostatecznie gala odbędzie się 14 listopada w Kaseya Center, znanej hali na Florydzie, która wielokrotnie gościła największe wydarzenia sportowe i muzyczne.
– „Szanujemy decyzję władz stanu Georgia, ale kibice nadal dostaną widowisko, na które czekają. Miami jest gotowe na tę walkę” – poinformowali promotorzy.
Starcie Jake’a Paula z Gervontą Davisem transmitowane będzie na żywo przez platformę Netflix, co gwarantuje globalny zasięg wydarzenia.
Choć kontrowersje związane z różnicą wagową pozostają tematem gorących dyskusji, zainteresowanie walką nie maleje. Wręcz przeciwnie – wielu fanów uważa, że przenosiny do Miami mogą tylko zwiększyć widowiskowość tego pojedynku.
