Już 25 października 2025 roku w londyńskiej O2 Arena kibiców czeka jedno z najciekawszych starć tego roku. Na przeciw siebie staną Joseph Parker oraz Fabio Wardley – dwaj pięściarze, którzy w ostatnich latach zdołali wyrobić sobie mocną pozycję w królewskiej kategorii wagowej. Walka została ogłoszona oficjalnie i od razu określana jest mianem starcia typu „all or nothing”.

Parker – powrót na szczyt
Joseph Parker (36–3, 24 KO), były mistrz świata WBO, po kilku trudniejszych latach wrócił na szczyty światowych rankingów. Zwycięstwa nad Deontayem Wilderem, Zhileiem Zhangiem i Martinem Bakole pokazały, że Nowozelandczyk nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Posiada pas WBO Interim, a ewentualna decyzja federacji wobec Oleksandra Usyka może sprawić, że wkrótce stanie się pełnoprawnym mistrzem. Parker jest dziś jednym z najbardziej doświadczonych i wszechstronnych pięściarzy wagi ciężkiej, który łączy solidną technikę z coraz większą pewnością siebie.
Wardley – niepokonany Brytyjczyk
Fabio Wardley (19–0–1, 18 KO) to przedstawiciel nowej fali brytyjskich ciężkich. Jego bilans robi wrażenie – niemal wszystkie zwycięstwa odniósł przed czasem. W ostatniej walce z Justisem Huni pokazał ogromny charakter, wygrywając w dramatycznym stylu w 10. rundzie, mimo że przegrywał na kartach sędziowskich. Posiada pas WBA Interim i wie, że wygrana z Parkerem otworzy mu drzwi do światowej elity.
Stawka większa niż zwycięstwo
Promotor Frank Warren nie bez powodu określił ten pojedynek jako „genuine even-money fight” – czyli walkę naprawdę równą, w której trudno wskazać wyraźnego faworyta. Zwycięzca nie tylko zgarnie chwałę i prestiż, lecz także ustawi się w kolejce do pełnoprawnych mistrzowskich pojedynków.
Gdzie oglądać?
Walka Parker vs Wardley będzie transmitowana w systemie DAZN PPV, a fani spodziewają się pełnej emocji gali w jednej z najbardziej prestiżowych hal Europy.
Joseph Parker kontra Fabio Wardley – 25 października 2025, O2 Arena w Londynie. To starcie dwóch różnych historii – doświadczonego byłego mistrza i głodnego sukcesów niepokonanego Brytyjczyka. Jeden walczy o utrzymanie miejsca na szczycie, drugi o to, by się tam dostać.