W nocy z 19 na 20 grudnia 2025 roku świat boksu zwrócił uwagę na Kaseya Center w Miami, gdzie doszło do jednej z najbardziej oczekiwanych i komentowanych walk roku. Po wielu miesiącach spekulacji i przygotowań Anthony Joshua, były wielokrotny mistrz świata wagi ciężkiej i złoty medalista olimpijski, stanął naprzeciw Jake’a Paula – YouTubera, influencera i zawodnika, który swoją bokserską karierę uczynił jednym z najgłośniejszych crossoverowych projektów sportowych ostatnich lat.
Zapowiedź hitowego starcia
Pojedynek zakontraktowano na osiem rund i promowano pod nazwą „Judgment Day”. Media całego świata relacjonowały go jako starcie klasy sportu z fenomenem popkultury – doświadczony zawodowiec przeciw młodemu celebrycie, któremu sport dawał szansę na potwierdzenie wartości jego bokserskiej kariery.
Przez pierwsze rundy starcie przebiegało dość defensywnie, z przewagą techniczną Joshuy i ostrożną postawą Paula, próbującego przede wszystkim unikać potężnych ciosów Brytyjczyka. Jednak im dalej w walkę, tym wyraźniejsza stawała się różnica klasy i doświadczenia.
Przewaga Joshuy i pogoń za nokautem
W piątej rundzie Joshua zaczął narzucać swoje tempo – dwukrotnie posyłając Paula na deski, co widocznie zachwiało pewnością siebie Amerykanina. Kluczem do sukcesu była imponująca siła uderzenia byłego mistrza świata – Joshua nie tylko kontrolował dystans, ale także regularnie trafiał mocnymi prawymi, które stopniowo naruszały obronę Paula.
Kulminacja nastąpiła w szóstej rundzie, kiedy Joshua w zdecydowany sposób przejął całkowitą kontrolę nad walką. Centralnym momentem była seria dokładnych ciosów, na czele z potężnym prawym hakiem, po którym Paul padł na deski. Sędzia zdecydował się przerwać pojedynek z powodu wyraźnej dominacji Joshuy i stanu zdrowia Paula. Tym samym Joshua zwyciężył przez nokaut w szóstej rundzie.
Kontuzja i hospitalizacja Paula
Po walce okazało się, że uraz odniesiony przez Paula był poważny – media informują, że złamał szczękę, a kontuzja była na tyle poważna, że wymagała hospitalizacji. Paul został przewieziony do szpitala, gdzie wykonano odpowiednie badania i opatrzono uraz, a jego zespół przekazał, że powrót do treningów możliwy będzie dopiero po pełnej rehabilitacji.
Reakcje i następne plany
Sam Joshua po walce podkreślił, że choć wynik jest jednoznaczny, szacunek dla Paula jest duży, bo odważnie wszedł do ringu z zawodnikiem o zupełnie innym poziomie doświadczenia. W mediach społecznościowych i wywiadach Joshua już wyraził chęć kolejnych wyzwań – w tym potencjalnej walki z innymi czołowymi ciężkimi, w tym Tysonem Furym.
Z kolei Paul, mimo doznanej porażki i kontuzji, zapewnia, że jego przygoda z boksem jeszcze się nie kończy – mówił o powrocie po rehabilitacji i kontynuowaniu kariery, choć teraz rozważanym kierunkiem może być powrót do niższej kategorii wagowej.
