
Gliwice, 6 września 2025 r. – Gala FAME MMA 27 miała być jednym z najgłośniejszych wydarzeń freak-fightowych w Polsce. W walce wieczoru naprzeciw siebie stanęli Tomasz „Góral” Adamek – legenda polskiego boksu i były mistrz świata w dwóch kategoriach wagowych – oraz Roberto „Robocop” Soldić, były czempion KSW i czołowy zawodnik europejskiego MMA. Pojedynek zakończył się zwycięstwem Chorwata, który znokautował Adamka w drugiej rundzie.
Przebieg pojedynku
Od pierwszych sekund starcia było widać, że Soldić nie zamierza ustępować miejsca starszemu rywalowi. Chorwat ruszył agresywnie, zmuszając Adamka do cofania się i przyjmowania ciężkich ciosów. Już w pierwszej rundzie „Góral” miał poważne problemy – na jego twarzy pojawiły się ślady krwi, a rywal przejął pełną kontrolę nad tempem walki.
W drugiej odsłonie przewaga „Robocopa” stała się jeszcze bardziej widoczna. Najpierw posłał Adamka na deski po mocnym lewym sierpowym, a chwilę później ponowił atak, kończąc walkę efektownym nokautem. Sędzia nie miał wątpliwości i przerwał pojedynek, zapisując Soldiciowi zwycięstwo.
Legendarny bokser kontra gwiazda MMA
Dla Tomasza Adamka był to kolejny występ na scenie freak-fightów. Wcześniej fani mogli oglądać jego zwycięstwa nad Piotrem „Bandurą” Węgrzynem i Kasjuszem „Don Kasjo” Życińskim. Walka z Soldiciem miała jednak zupełnie inny ciężar – tym razem rywalem nie był influencer, lecz utytułowany zawodnik MMA, który na arenie międzynarodowej mierzył się z czołowymi nazwiskami.
Roberto Soldić to zawodnik doskonale znany polskiej publiczności. Były mistrz KSW w dwóch kategoriach wagowych od lat uchodzi za jednego z najniebezpieczniejszych fighterów w Europie. Swoją karierę rozwijał także w azjatyckiej organizacji ONE Championship, gdzie również odnosił zwycięstwa.