Australijska gwiazda boksu, Skye Nicolson (10-1, 1 KO), odniosła efektowne zwycięstwo podczas swojego ostatniego występu. Nicolson znokautowała Urvashi Singh (11-4, 6 KO) już w drugiej rundzie, potwierdzając, że jej celem jest kolejny tytuł mistrzyni świata.
Dla Australijki był to drugi z rzędu triumf po przegranej z Sereną McCoy, a zarazem pokaz siły i precyzji, który mocno przybliża ją do kolejnej mistrzowskiej szansy w wadze super koguciej (122 funty).

Walka zakończona szybko i efektownie
Od pierwszych sekund Nicolson narzuciła wysokie tempo, kontrolując pojedynek lewym prostym i kombinacjami. Singh próbowała odpowiadać, jednak jej defensywa nie wytrzymała presji. W drugiej rundzie Australijka przeprowadziła błyskawiczną akcję zakończoną potężnym ciosem, który posłał rywalkę na deski.
Sędzia nie miał wątpliwości – walka została zakończona przez nokaut techniczny, a Nicolson mogła świętować jedno z najbardziej efektownych zwycięstw w zawodowej karierze.
Droga po mistrzostwo świata
Skye Nicolson od dłuższego czasu znajduje się na celowniku federacji jako jedna z czołowych pretendentek w kategorii super koguciej. Jej umiejętności techniczne, doświadczenie wyniesione z boksu olimpijskiego oraz coraz większa siła ciosu sprawiają, że wielu ekspertów widzi w niej przyszłą mistrzynię.
Po walce Australijka jasno zadeklarowała, że jej celem jest zdobycie pasa mistrzowskiego i że już wkrótce chce stanąć do pojedynku o najwyższe trofeum.
Kim jest Skye Nicolson?
Nicolson to była reprezentantka Australii na igrzyskach olimpijskich w Tokio (2021). Karierę zawodową rozpoczęła w 2022 roku i od tego czasu systematycznie pnie się w rankingach. Jest również znana ze swojego charakterystycznego stylu – bazującego na szybkości, pracy nóg i wysokiej aktywności.
