Świat boksu pogrążył się w żałobie. Arturo Gatti Jr., syn legendarnego pięściarza Arturo „Thunder” Gattiego, zmarł w wieku zaledwie 17 lat. Informację o jego śmierci potwierdziły liczne źródła sportowe, a wiadomość błyskawicznie rozeszła się w mediach społecznościowych, wywołując ogromne poruszenie w środowisku pięściarskim.

Młody bokser z wielkim nazwiskiem
Arturo Gatti Jr., urodzony w 2008 roku, od najmłodszych lat trenował boks, kontynuując rodzinną tradycję. Występował w amatorskich zawodach młodzieżowych w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, gdzie mieszkał z matką. Był znany z determinacji, dyscypliny i technicznego stylu walki, który przypominał momentami jego ojca — pełen serca i agresji, ale też chłodnej kalkulacji w ataku.
Choć dopiero rozpoczynał swoją sportową drogę, wielu widziało w nim potencjał, by pójść śladami ojca, jednego z najbardziej widowiskowych zawodników w historii współczesnego boksu. Jego trenerzy wspominali, że Arturo Jr. miał „ten sam błysk w oczach” i niezwykłą chęć do rywalizacji.
Tragiczny koniec młodego życia
Według doniesień, 17-letni Gatti Jr. został znaleziony martwy na początku października 2025 roku. Na ten moment nie ujawniono przyczyny śmierci, a śledztwo pozostaje w toku. Władze nie wydały jeszcze oficjalnego oświadczenia, dlatego media proszą o powściągliwość w formułowaniu wniosków.
Przyjaciele młodego pięściarza publikują w sieci poruszające wpisy, podkreślając, że był pełen energii i pasji do sportu. Wśród kondolencji pojawiają się także słowa od byłych zawodników, trenerów i fanów jego ojca, którzy z niedowierzaniem przyjęli wiadomość o śmierci syna legendarnego „Thundera”.
Syn legendy – cień tragedii sprzed lat
Śmierć młodego Gattiego przywołała wspomnienia tragicznego końca jego ojca. Arturo Gatti senior, jeden z najpopularniejszych pięściarzy przełomu wieków, zmarł w 2009 roku w tajemniczych okolicznościach podczas pobytu w Brazylii. Miał zaledwie 37 lat.
Jego ciało znaleziono w hotelowym pokoju, a początkowo podejrzewano morderstwo. Choć brazylijskie władze uznały śmierć za samobójstwo, do dziś sprawa budzi kontrowersje i wątpliwości. Śledczy wynajęci przez rodzinę wskazywali na obrażenia, które mogły sugerować udział osób trzecich.
Tragiczny los ojca i teraz syna tworzy niezwykle smutny, symboliczny rozdział w historii rodziny Gattich — rodziny, która na zawsze zapisała się w historii boksu.
Dziedzictwo Arturo Gattiego
Arturo Gatti senior zdobył tytuły mistrza świata w dwóch kategoriach wagowych i był znany z niesamowitej odporności na ciosy, odwagi oraz woli walki. Jego trilogia z Micky Wardem przeszła do historii jako jedna z najbrutalniejszych i najbardziej emocjonujących w dziejach boksu.
Dla wielu kibiców Gatti był uosobieniem starej szkoły – wojownikiem, który nigdy nie cofał się w ringu, bez względu na ryzyko. Nic więc dziwnego, że nazwisko Gatti stało się w świecie boksu symbolem serca do walki i niezłomnego ducha.
Pożegnanie
Śmierć Arturo Gatti Jr. to ogromna strata nie tylko dla rodziny, ale i dla świata sportu. Wraz z nim odchodzi młody człowiek, który miał szansę nieść dalej nazwisko swojego ojca – nie tylko jako dziedzictwo legendy, ale jako własną historię pisaną na ringu.
W oczekiwaniu na oficjalne wyniki śledztwa, pozostaje pamięć o młodym pięściarzu, który dopiero wchodził w dorosłość i miał przed sobą całe życie.
„Nie ma nic bardziej bolesnego niż śmierć dziecka. Dziś wspominamy młodego człowieka, który chciał podążać śladami ojca i kochał boks równie mocno jak on” – napisał jeden z kanadyjskich trenerów na portalu X.
